Zupełnie osobnym rozdziałem twórczości artysty jest bardzo udany cykl grafik “Maszyny”. Wszystkie prace stanowią spójną stylistycznie całość, przywołując na myśl lekko surrealistyczne konotacje. To plastyczna opowieść “w odcinkach”, przyprawiona wybornym poczuciem humoru, który ujawnia się w tytule prac i nadaje im wyraźnie indywidualny, anegdotyczny charakter (“Maszyna do mielenia czasu”, “Maszyna do leczenia kaca”, “Maszyna do małych robaczków w trawie”, “Maszyna do poszukiwań w damskiej torebce”). Ten inteligentny, zabawny cykl stanowi bardzo osobistą sygnaturę Omelko, dowodnie świadcząc o świadomości artystycznej i niewątpliwym talencie autora.
Można uznać, że tym, co łączy różne, niekiedy opozycyjne względem siebie obrazy Tomasza Omelko jest samoświadomość towarzysząca artystycznej praktyce. Myślę, że tę dynamicznie przeobrażającą się twórczość w spójności i ciągłości utrzymuje właśnie specyficzny rodzaj esencjalistycznego podejścia do uprawianego przez artystę rzemiosła. Mianowicie istotną cechą twórczości Omelko jest to, że jego prace nie poszukują “nowoczesnego”i “innego” za wszelką cenę. Ich estetyka nawiązuje do klasycznego kanonu, dla którego proporcje i wzajemna harmonia części tworzących całość wciąż pozostaje naczelną zasadą. Co równie istotne, malarsto to – pozostając w zgodzie z fundamentalnymi prawami gatunku – nie jest też pozbawione cech użytkowych.